Zdrowa niedziela!

Korzystając z faktu, że do pracy mam dziś dopiero na popołudnie postanowiłam urządzić sobie małe spa. Oprócz codziennych ćwiczeń, zdrowego śniadanka i weekendowego odpoczynku dziś zafundowałam sobie maseczkę na twarz i włosy. Polecam takie zabiegi każdemu na regenerację, ale także poprawę humoru.

Moje 3 kroki do szczęścia.

Krok pierwszy – Ćwiczenia

Na dobry start 30 brzuszków z ciężarkami.

Następnie leżenie przodem na brzuchu, nogi wyprostowane, ręce zgięte w stawach łokciowych na szerokości i wysokości barków, należy prostować ręce jednocześnie odchylając głowę i kręgosłup w tyłu. To powtórzyć 15 razy. To jedno z tych ćwiczeń, które rozciąga też mięśnie brzucha.

Kolejne to siad z nogami równolegle do siebie, złączonymi w stopach; stopy pionowo do góry. Tułów pochylamy w przód, ramiona wyprostowujemy w kierunku stóp (wytrzymujemy 5-10 sekund) , powrót do pozycji wyjściowej i tak 15 razy.

Stajemy w szerokim rozkroku, jedna noga zgięta w kolanie ustawiona do przodu; tułów wyprostowany, lekko pochylony do przodu. Należy kucać raz na jedno kolano, raz na drugie, w sumie wykonać 20 raz.

Ponowne stanie w szerokim rozkroku, tułów wyprostowany, lekko pochylony do przodu. Kucanie na boki raz na jedno kolano, raz na drugie, tak jak w poprzednim wypadku powtórzyć 30 razy.

Na koniec jeszcze trochę rozciągnięć z ciężarkami.

Pozycja jak do brzuszków i odchylamy się z ciężarkiem w ręce prawa ręka do lewego kolana, lewa ręka do prawego kolana i tak ciągle na przemian z 20 razy. później nogi lekko podniesione ugięte w kolanach pod kontem prostym i to samo lewa ręka do prawego kolana, prawa do lewego. Powtórzyć 20 razy.

Niby łatwe podstawowe ćwiczenia, a jednak bardzo wiele dają.

Na zakończenie 10 minut biegania lub jazdy na orbitreku.

 

Krok drugi  – coś smacznego

 

Nic nie doda Ci tyle siły co owoce. Na dzień dobry pomarańcza i gruszka. Do tego smaczny koktajl wykonany z mleka i Maqui Berry. Dostarcza energii i witamin na cały dzień.

1 szklanka mleka, 1 łyżeczka jagód, wymieszać porządnie w shakerze i można cieszyć się tym wspaniałym smakiem.

A o Maqui Berry poczytać można w tym artykule.

A jeśli ktoś jeszcze głodny polecam kanapkę z chlebka orkiszowego i rukoli.

 

Krok trzeci – maseczka.

Do twarzy dziś wybrałam maseczkę i peeling z liści manuki, a następnie nałożyłam na twarz krem oliwkowy.

Na samych maseczkach do twarzy skupię się innego dnia dziś poświęcę chwilę mojej ulubionej do włosów.

 

Sposób przygotowania:

– jedno żółtko,

– pół łyżeczki soku z cytryny

– 2 krople olejku rycynowego

– 3 łyżeczki maski arganowej

Wszystko dokładnie wymieszać.

Nałożyć na lekko zwilżone włosy, obwinąć workiem i suszyć przez 5 minut suszarką, aby rozgrzać maseczkę, po czym obwinąć ręcznikiem głowę i postawić na 15 minut. Płukać zimną wodą.

Efekt? Mniej łamliwe, mocniejsze włosy. Polecam wszystkim mającym problemy z wypadaniem włosów, oraz tym codziennie używającym suszarek, prostownic i lokówek. Stosować dwa razy w tygodniu.

Po tak miłym poranku i zrobieniu czegoś dla siebie można zbierać się do pracy.

Macie czasem pomysły na domowe spa? Prześlijcie je do mnie chętnie wypróbuję!

Pozdrawiam w ten słoneczny dzień.

AgataK.