Sól himalajska
Wczoraj będąc na wykładzie „56 minut dla zdrowia” dowiedziałam się o właściwościach różowej soli himalajskiej. Okazuje się, że jest to najzdrowsza i najczystsza sól, jaką można dostać. Używa się jej identycznie jak tej kuchennej, jako przyprawy, a ponadto znajdziemy wiele innych zastosowań.
Barwa różowa oznacza, że sól ta posiada żelazo. Im kolor jest intensywniejszy, tym więcej tego minerału znajduje się w niej.
Posiada 84 składniki, których potrzebuje nasz organizm, a są to między innymi witaminy i mikroelementy, takie jak żelazo, sód, potas, wapń, itp. Większość elementów znajdziemy w postaci cząsteczek koloidalnych, co doskonale wpływa na odżywianie naszych komórek.
Znajdziemy jej różne zastosowania od tych kuchennych, przez kosmetologiczne, dekoracyjne, po kąpiele odmładzające, działanie nawilżające i mineralizujące dla skóry. Pozytywnie wpłynie na nasz organizm od wewnątrz, ale także odżywi nas na zewnątrz. Stosowanie jej sprawia, ze czujemy się młodo i świeżo przez bardzo długi czas.
Te sól można używać jako zamiennik mydła podczas kąpieli. Świetnie tonizuje i oczyszcza skórę, działając antybakteryjnie i nawilżająco. Wystarczy do wanny wsypać jej trochę i zażyć tej aromatycznej kąpieli, która świetnie nas zrelaksuje. Powinniśmy spędzić w wannie od 20-30 minut, by poczuć ulgę i zdrowotne właściwości. Później wystarczy wytrzeć się ręcznikiem, soli nie trzeba spłukiwać z ciała. Nie tylko poczujesz ulgę na skórze, ale także pobudzisz układ krążenia i tkanki w organizmie, które także potrzebują tego typu relaksu i wytchnienia.
Pomoże także na problemy z trądzikiem. Wystarczy rozpuścić łyżkę tej różowej soli w wodzie i myć nią twarz jak tonikiem, lub zmieszać trochę soli z bezzapachowym, kremowym mydłem i nakładać jako maseczkę czy peeling.
Ma działanie przeciwgrzybicze, więc zaleca się stosowanie solanki na problem grzybicy stóp.
Można także stosować podczas kataru do płukania nosa. Tu warto pamiętać, by roztwór był ciepły, ale nie gorący, aby się nie poparzyć. Tak samo dobre wpłynie na problemy z gardłem, czy migdałkami. Należy płukać trzy razy dziennie, ale pamiętać, by nie połykać solanki!
Wiele osób walczy z łuszczycą. Świetnym sposobem na te chorobę jest także nacieranie głowy solanką himalajską. Intensywnie zmoczyć głowę 26% roztworem i pozostawić do wyschnięcia. Już po pierwszym życiu problem osłabia się. Stosować 2-3 razy w tygodniu.
Ostatnim ciekawym zastosowaniem jest użycie soli, jako leku na chorobę lokomocyjną. Noś ja ze sobą i kiedy poczujesz się źle wykonaj inhalację. Efekt gwarantowany. Dlaczego? Sól ta ma działanie energetyzujące co jest świetnym sposobem na pozbycie się problemu!
Jak wykonać najczystszą i najsterylniejszą solankę 26%?
Wystarczy do zamykanego, szklanego pojemnika wsypać trochę soli i zalać to wodą źródlaną. Pozostawić na kilkanaście godzin, a kiedy sól się rozpuści dosypać kolejną. Należy dosypywać ją tak długo, aż w końcu otrzymamy roztwór nasycony, w którym nic więcej się już nie rozpuści. Zamknąć szczelnie roztwór i pozostawić na 24h. Teraz jest dobry do użytku. Można nim przemywać twarz, kropić uczy, czyścić nos, czy płukać gardło, a nawet myć ciało. Roztwór nie ma daty ważności, a można go używać przez wiele lat.
AgataK.
