Wszystko co musisz wiedzieć o brokułach.
Ostatnio coraz więcej czytam o zdrowych warzywach i owocach. Dziś na mój celownik wpadło kolejne – tym razem brokuł.
Osobiście bardzo lubię jeść brokuły, a szczególnie te przygotowywane na prze, dlatego po przeczytaniu jak bardzo są one zdrowe, postanowiłam napisać dla Was ten artykuł.
Sulforafany – czym są? To enzymy i zestawy genów, które odpowiadają za naszą odporność, a w tym także za zabijanie rodników tlenowych, będących główną przyczyną zapoczątkowania wielu chorób. Naukowcy udowodnili, że może to zmniejszyć nasze ryzyko zachorowania na nowotwory, znacznie bardziej niż nie jedna substancja. Ponadto sulforafan odpowiedzialny jest za oczyszczenie naszego organizmu z toksyn i drobnoustrojów zaburzających prawidłowe działanie.
Zapobiegają także osteoporozie, ponieważ zawierają sporą ilość wapnia, będącego podstawowym budulcem kości ludzkich. Udowodnione jest to, że kilka gram brokuł zawiera więcej wapnia, niż szklanka mleka. Zostając przy ponadprzeciętnych właściwościach ożywczych należy wspomnieć o dużym stężeniu antyoksydantów takich jak witamina C, beta-karoten i glutation, które są podstawowym budulcem naszego systemu odpornościowego.
Na diecie i dla odchudzających się.
Mówi się, że brokuły jako jedne z nielicznych warzyw tak bogatych w liczne minerały i składniki odżywcze, posiadają bardzo mało kalorii. Tak więc warto zapamiętać, że jedna miseczka to tylko 50kcal. Niesamowite? A jednak, aż chce się zjeść taki obiad! Chociaż nie wszyscy lubią specyficzny zapach gotowanych brokułów, należy wspomnieć, że dietetycy często polecają to warzywo przy różnego rodzaju dietach. Wracając jednak do samego wpływu na nasz organizm. Błonnik, którego w brokułach nie brakuje, pomaga w prawidłowym funkcjonowaniu układu trawiennego. Posiłek jest sycący, szybko się wchłania, a ponadto oczyszcza jelita z niepotrzebnych zanieczyszczeń.
To już chyba wszystko co warto wiedzieć o brokułach. Czy wśród Was są jacyś miłośnicy tego warzywa? A może macie jakieś ciekawe pomysły przyrządzenie go? Jeśli tak wysyłajcie je do mnie, a chętnie opublikuje je na mojej stronie.
Agata K.