Szybkie życie, szybkie jedzenie, szybkie umieranie

Dzisiejszy świat jest nastawiony na szybkość i wydajność. Wszystko musi być na już, bo oczywiście szkoda czasu. Kupujemy szybkie komputery, szybkie samochody no i oczywiście żyjemy w takim pośpiechu, że czasem nie mamy czasu zjeść porządnego posiłku. Czy wiecie do czego to prowadzi? Niestety do rychłej śmierci, która znajdzie Nas wtedy, kiedy nie będziemy się jej spodziewać…

Na wykładzie o zdrowym odżywianiu, o którym niedawno pisałam, Pani Dietetyk wspominała, że sposób jedzenia mocno wpływa na Naszą kondycję fizyczną i zdrowie. Jeśli jemy szybko, pokarm nie jest dostatecznie dobrze wchłaniany i trawiony. Szybkość jedzenia jest ważna dla utrzymania prawidłowej wagi, bowiem podczas spożywania posiłków wytwarzane są hormony, które w nadmiarze prowadzą do otyłości. Jedząc w pośpiechu mamy ochotę jeść więcej i więcej, a powoli i spokojnie szybciej osiągniemy uczucie sytości, które jest dla najkorzystniejsze.

Należy zmienić tempo spożywania jedzenia, aby lepiej dbać o swoją kondycję. Mówi się, że pokarm zanim trafi do żołądka powinien być przez Nas przeżuty co najmniej 30 razy, co nie oznacza, że powinniśmy liczyć to, lecz po prostu zacząć delektować się tym co mamy na talerzu. Warto też zmniejszyć porcje jedzenia i jeść mniej, a częściej. Przy odchudzaniu zaleca się zrezygnowanie z tradycyjnych trzech posiłków na rzecz pięciu w równych odstępach czasu. W połączeniu ze zwolnieniem tępa konsumpcji daje to dobry efekt, rychłej utraty zbędnej wagi, poczucia sytości i wszelkich konsekwencji jedzenia w biegu – są nimi głównie wzdęcia i zgaga.

 Rezygnuj z fastfoodu!

Największym przekleństwem dla naszego świata i zdrowia są oczywiście fast-foody. Ludzie lubią jeść w takich miejscach, bo jak sugeruje sama nazwa, zdobią to „fast”, czyli szybko. Ale czy krótki czas oczekiwania na posiłek i nasycenie się niewielką porcją, a do tego niska cena, są dobrą zapłatą za nasze zdrowie, a nawet życie? Jedzenie podawane w takich restauracjach jest naszpikowane licznymi nieprzyjaznymi ludzkiemu organizmowi chemikaliami, które mogą powodować przykre konsekwencje. Udowodnione jest, że regularne jedzenie niezdrowej, szybkiej żywności prowadzi nie tylko do otyłości, ale i licznych chorób nowotworowych.

Czy czasem nie byłoby lepiej zwolnić trochę tępa życia i zjeść coś naturalnego i nieszkodliwego? Najwyraźniej widać, że jest trudno…

Tak samo jest z słodyczami, chipsami, hamburgerami i tak dalej… Te wszystkie chemiczne „posiłki” nie dość, że wywołują w Naszym organizmie nieprzyjemne reakcje, to jeszcze potrafią nieźle namieszać w kubkach smakowych. Zastanawialiście się kiedyś, dlaczego jedząc jedną kostkę czekolady chcemy więcej? Tak samo jest z chipsami – zaczynamy, od jednego a kończy się na całej paczce. Nasze kubki potrzebują tego smaku, dlatego „proszą” Nas o więcej. Dostarczając  tego składniku możemy jednak szybko uzależnić swój organizm. A jak z tym walczyć? Nie jest łatwo. Należy ograniczyć spożycie tego o co najbardziej domagają się, a wiedzcie, że nie jest to łatwe. Aby odtruć Nasze kubki smakowe, aby uniezależniły się tych substancji i smaków potrzeba aż 14 dni!

Dlaczego lepiej na bieżąco uważać co się je i patrzeć na tempo naszych posiłków. Nieraz słyszy się, że bardzo młode osoby umierają na miażdżycę, zawały i inne tego typu choroby.  Nie biorą się one znikąd, dlatego pozwólmy sobie żyć, dbając o siebie! Nie pozwólmy sobie umrzeć szybko z własnej głupoty, ponieważ w świecie jest tyle pięknego do odkrywania. Życie jest za krótkie żeby niepotrzebnie się truć!

AgataK.

 

 

 

źródło obrazka: http://auel2.blox.pl/html

Podobał Ci się artykuł? Dodaj mu zdrowia!